Adaptacja do przedszkola
Pierwsze dni w przedszkolu to niełatwa sprawa! Dziecko czekają poważne zmiany w życiu, często bywają trudne do zaakceptowania. Drodzy Rodzice, to, co nowe, wcale nie znaczy niedobre! Do trudnych sytuacji trzeba po prostu siebie i dziecko przygotować. Z naszej strony postaramy się, żeby ten pierwszy krok do samodzielności łączył się z miłymi przeżyciami – tego Dzieciom, Rodzicom i sobie życzymy.
JAK PRZYGOTOWAĆ DZIECKO DO PRZEDSZKOLA?
Warto wcześniej zadbać o kilka spraw:
- czytajcie opowiadania, których bohaterowie są przedszkolakami,
- rozmawiajcie o przedszkolu ze znajomym dzieckiem, które lubi chodzić do przedszkola,
- dzielcie się opowieściami, jak to było, gdy sami chodziliście do przedszkola,
- wskazujcie dziecku zalety przedszkola – nowi koledzy do zabawy, dużo zabawek, wychowawczynie, które znają ciekawe zabawy, wierszyki i piosenki,
- tłumaczcie dziecku, dlaczego będzie chodziło do przedszkola (np. rodzice muszą iść do pracy i zdecydowali, że w przedszkolu będzie miało najlepszą opiekę
- wspólne kupcie buciki na zmianę dla przyszłego przedszkolaka,
- starajcie się – w miarę możliwości – być spokojnymi i zdecydowanymi, niepokój udzieli się dziecku,
- powiedzcie dziecku, kiedy i kto po nie przyjdzie, zapewnijcie je o waszej miłości i o tym, że na pewno je odbierzecie,
- pożegnajcie się z dzieckiem już w szatni (ewentualnie na korytarzu przed salą), szybko i bez łez,
- chwalcie dziecko za jego dzielność i umiejętność radzenia sobie w każdej sytuacji. Jeśli dziecko bardzo płakało, powiedzcie mu, że wszyscy ludzie czasami denerwują się i boją nieznanego. Małe dziecko - podobnie jak dorośli, wchodząc do nowego środowiska, musi być dobrze zmotywowane – dotyczy to pozytywów pobytu oraz własnej wartości.
Okres adaptacji przebiega różnie – jedno dziecko po tygodniu ma już najgorsze za sobą, inne swój trudny czas zaczyna dopiero po miesiącu (to też jest normalne). Bywa, że po pierwszych kilku dniach bardzo chętnego pozostawania w przedszkolu dziecko zaczyna płakać i protestować. Zaspokoiło bowiem ciekawość poznawania nowych zabawek i nie ma ochoty rezygnować z indywidualnego sposobu na zabawę oraz nie chce akceptować dzielenia się z innymi, ustępowania, podporządkowania zasadom grupowego życia. Jednak należy być konsekwentnym i nie okazywać wobec niego wahania. Powoli zrozumie, że przedszkole jest jego „obowiązkiem” i już niedługo pobyt w placówce stanie się dla niego po prostu przyjemnością.